www.lwowianin.fora.pl

Tatiana

bytomianka Data: 27.06.2009 Nazwisko(a): Mniszko, Mniszek, Sopuszyn, Szumilo, Kapustycki, Kapustycka, Miejsce(a): Sokal, Warez, Jaworow, Szandrowiec, Lwow, swiat, ... Witam i pozdrawiam. Od kilku lat staram sie znalezc osoby o nazwiskachktore podalam wyzej. Tak bym chciala odnalezc moich przodkow.

Szukam krewnych moich dziadkow, Nazwiska, ktore podalam to nazwiska moich dziadkow i pradziadkow.Poprzednie ogloszenia pomogly mi znalezc ich miejsca zamieszkaniaprzed wojna, za ktore jestem bardzo wdzieczna.Moze ktos bedzie mial informacje dotyczace losow rodzin moich pradziadkow z Kresow.Bardzo dziekuje za kazda informacje. Serdecznie pozdrawiam.Mrs Lucyna Evans

Tatiana

bytomianka Data: 05.02.2006 Nazwisko(a): Mniszko, Sopuszyn, Senenko, Strycz, Borys, Surmaczewscy, Miejsce(a): Lwow, Sokal, Jaworow, Warez, Szandrowiec, Dolny i Gorny Slask, USA, Polska, .. Mieszkam w Anglii i chcialabym zostawic wnukom informacje dotyczace mojego pochodzenia, Mojego meza rodzina to Anglicy. Na pewno,gdy beda starsze, beda chcieli wiedziec, skad ich polska babcia pochodzila.Dlatego probuje znalezc informacje o mojej rodzinie.

Moj dziadek Jan Mniszko urodzil sie w 1887 roku w Sokalu, Babcia, AnnaMniszko z domu Sapuszyn (albo Sopuszyn ) pochodzila ze wsi o tej samejnazwie. Mego ojca matka to Rozalia Senenko ( zamezne nazwisko ), jejmaz zginal w czasie wojny. Rodzina mieszkala we Lwowie. Mego taty siostra Danuta Surmaczewska jest we Wroclawiu. BratMarian mieszkal na Dolnym Slasku.

Mam kuzynow w Polsce i w USA. To jest prawie wszystko, co wiem .Mego ojca matki brat Jozef Borys z rodzina osiedlil sie w Zlotoryi.Nie wiem, co sie stalo z moim dziadkiem, ojcem mojego ojca. Byla wojna.Slyszalam, ze wyemigrowal do USA, do Chicago.Nie mam wiecej danych dotyczacych zrodel pochodzenia rodziny Mniszko.I bardzo malo wiem o rodzinie mojej Babci Rozi. Po wojnie mieszkalismy w Bytomiu.Bede bardzo wdzieczna za informacje o zrodlach mojej rodziny.Serdecznie dziekuje za wszelka pomoc. Lucyna Evans.

Tatiana

kitek00 Data: 16.07.2009 Nazwisko(a): chłędzik chłędowski Miejsce(a): rabacja galicyjska

poszukuję wstrzystkich informacji o ofiarach rzezi galicyjskiej w 1846r. albowiem szukam danych o moich przodkach. Wiem tylko tyle, mój pra,pra, dziadek w wieku 7 lat został w raz ze swoją siostrą zabrany z tarnowskiego przez dziedzica z pod Ciechanowa i tam już osiadł na stałe.Podejrzewam że jego rodzice zostali zamordowani przez chłopów,pod dowództwem Szeli.

A dzieci jakimś cudem zostały zabrane na mazowsze.Bardzo proszę o pomoc , gdzie mogę sie czegoś dowiedzieć.Piszcie na [link widoczny dla zalogowanych] lub na gg 13380820,będe w dzięczny.A i podejrzewam,że moje nazwisko zostało zmienione z Chłędowski na Chłędzik

Tatiana

zdzisławstępniewski Data: 15.07.2009 Nazwisko(a): Jan Stępniewski Miejsce(a):

W związku z tworzeniem genealogi mojej Rodziny, poszukuję potomków z pierwszego małżeństwa mojego dziadka Jana STĘPNIEWSKIEGO, syna Franciszka Stępniewskiego i Katarzyny z d. Żakowska. Nie znam udokumentowanej daty Jego urodzin, ani miejsca pobytu z lat młodości. Domyślna data ur. to około 1857 roku, ponieważ z przekazu rodzinnego wiadomo że Jan był starszy od mojej babki Rozalii z domu Cabaj, która była Jego drugą żoną około 20 lat.

Przed ślubem z Rozalią był wiele lat wdowcem. Czy Jan Stępniewski miał rodzeństwo?. Ile miał dzieci w pierwszym małżeństwie?. Z zapisu w Księdze Ślubów kościoła parafialnego w Denkowie w 1927 roku można się domyślać, że Jan miał dwoje dzieci, Wiktorię i Bronisława. Kto był Jego żoną w pierwszym małżeństwie, nie wiem. Czy było więcej dzieci, nie wiem. W dorosłym życiu Jan mieszkał w Denkowie k/Ostrowca Świętokrzyskiego.

Z zawodu był mistrzem kowalstwa i pracował w hucie, niestety nie wiem której. Huta Ostrowiecka nie potwierdziła zatrudnienia przed 1918 rokiem tj. przed Jego śmiercią. Zmarł 1.04.1918r. Pochowany na cmentarzu w Denkowie, w ziemnym grobie, który się nie zachował. Posiadam tzw. fotografię tożsamości Jana, która jest jedyną pamiątką jaką posiadam, oraz wpis do Księgi Zgonów kościoła w Denkowie z 1918roku, w której zapisano; Jan Stępniewski zm. 1 IV (3 IV 1918) ojciec Franciszek Stępniewski, matka Katarzyna zd. Żakowska. Świadkowie; Franciszek Oleksiak l.50, Jan Wielguszewski l.60, pozostawił żonę Rozalię z Cabajów. Jeżeli ktokolwiek zna historię mojego dziadka, Jana STĘPNIEWSKIEGO, rodziców Jana a także losów rodziny z pierwszego małżeństwa, proszę o kontakt.

Dane dodatkowe; Franciszek Oleksiak był prawdopodobnie mężem Wiktorii Stępniewskiej, córki Jana Stępniewskiego. Natomiast Bronisław Stępniewski l.41, był świadkiem na ślubie 15.10.1927r., Marianny Anieli Oleksiak (córki Wiktorii Stępniewskiej) ze Stefanem Kostrzewą, syna Wawrzyńca i Katarzyny z Pietrasów, oraz świadkiem na ślubie moich przyszłych rodziców, Stanisława Stępniewskiego i Natalii zd. Foremska.

Tatiana

AlicjaSurmacka Data: 14.07.2009 Nazwisko(a): Nipanicz Miejsce(a): Warszawa

Szukam potomków małżeństwa Jerzego i Adeli z Glińskich Nipanicz. Adela urodziła się w parafii Wszystkich Świętych w Warszawie w roku 1878, była córką Eugeniusza i Olimpi z Langów mał. Glińskich.W 1900 roku urodził się Eugeniusz Nipanicz syn Jerzego i Adeli, który zmarł bezpotomnie w 1958 roku.

Z treści nekrologu z "Kuriera Warszawskiego" wiem, że miał siostrę i brata. Wiem też, że zarówno akt urodzenia jak i akt ślubu miał odtwarzany a ślub brał w roku 1944 z Lidią z ....Może ktoś zna losy tej rodziny bo to lata niezbyt odległe.Alicja

Tatiana

PATRYCJAKLIMECZKO Data: 13.07.2009 Nazwisko(a): SZATKIEWICZ Miejsce(a): WILNO LUB LIDA SZUKAM JAKICHKOLWIEK INFORMACJI O RODZIE SZATKIEWICZ POCHODZĄCYM Z LITWY, OSTATNIA INF JAKĄ MAM TO TAKA ŻE MIESZKALI NIEOPODAL WILNA
komentarz

AndtzejW Data: 12.07.2009 Nazwisko(a): Waligórski Miejsce(a): Zdziennice Gdzie znajdowały się Zdziennice w woj. Krakowskim w wiekach średnich?
komentarz

WojciechLiśkiewicz Data: 10.07.2009 Nazwisko(a): Liśkiewicz Miejsce(a): Koprzywnica W marcu 1930 roku Kazimierz Liśkiewicz otrzymał jako weteran powstania styczniowego prezenty od Marszłka Piłsudskiego oraz odznaczony został krzyżem niepodległości. Zapytuję czy ktokolwiek wie skąd pochodził Pan Kazimierz.

Pisałem do Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie - odpisali, że nie mają danych osobowych odznaczonych.Z których Liśkiewiczów pochodził? rozpytuję wszystkich i nikt nic nie wie. Może Państwo mi pomożecie w tych poszukiwaniach.Czekam z niecierpliwościach i dużą dozą wdzięczności.Patrz "nasz-klasa". Pozdrawiam

Tatiana

zofia47 Data: 08.07.2009 Nazwisko(a): watkowska watkowski Miejsce(a): POLSKA chcialabym dowiedziec sie o rodzinie mojej prababci Wladyslawy Watkowskiej Byla zona Antoniego Tyburskiego Pochodzila z okolic RYPINA
komentarz

zofia47 Data: 08.07.2009 Nazwisko(a): watkowska watkowski Miejsce(a): POLSKA chcialabym dowiedziec sie o rodzinie mojej prababci Wladyslawy PWatkowskiej Byla zona Antoniego Tyburskiego Pochodzila z okolic RYPINA
komentarz

agataKutowska Data: 05.07.2009 Nazwisko(a): Gawlik, Kutowski Miejsce(a): witam, szukam informacji na temat rodziny mojego dziadka, nazwisko rodzinne Gawlik, rodzina pochodzi z nowosądeczczyzny...

.szukam takze informacji na temat rodziny mojego ojca - Kutowscy - przed wojna zamieszkalej w Warszawie; po wojnie - we Wroclawiu....

Tatiana

irena8 Data: 04.07.2009 Nazwisko(a): Komarnicka Miejsce(a): wieś Kowalówka

Moja mama Honorata Komarnicka urodziła się we wsi Kowalówka,poczta Borynia,powiat Turka,woj.lwowskie w roku 1927.Rodzice mojej mamy mieli na imię Julia(lub Julianna) i Józef.Z rodzeństwa mama pamięta Mirona, Anię ,Stefanię ale podobno rodzeństwa było więcej.W1945 roku mamę wraz z siostrą Stefanią wywieziono do Niemiec.

Stefania mogła wtedy mieć ok.18 lat.Tam drogi mojej mamy i Jej siostry się rozeszły.Mama pracowała u Niemców w miejscowości Kwiatopole.Siostra Stefania wraz z narzeczonym Franciszkiem wyjechała prawdopodobnie do Poznania lub w poznańskie.

Moja mama po wojnie pozostała w Szczecinie i mieszka tam do dnia dzisiejszego.Interesuje mnie najmniejszy szczegół związany z krewnymi mojej mamy.Z góry dziękuję i pozdrawiam. Raczyńska Irena

Władek P. · Gość

Władek P.

Mój rod wywodzi się z Galicji , a dokładniej z okolic Krakowa, gdzie nazwisko Pitak jest bardzo popularne i w gwarze krakowskiej oznacza grdykę , jabłko Adama i solidny członek męski. Z lakonicznych zapisków i opowiadań rodzinnych podobno mamy jakieś związki z rodem Potockich, u których byli tzw. dworzanami. Moja prababcia prawdopodobnie była guwernatką, albo nadwornym medykiem-zielarzem, a pradziadek pracował przy koniach. Równie dobrze mógł być stajennym jak i koniuszym.

Co z tymi powiązaniami?
Prawdopodobnie jestem potomkiem któregoś z Potockich.

Ponieważ Potoccy mieli na kresach sporo zamków i pałaców, m.in. w Krystynopolu i Tartakowie, toteż w jednym z tych pałaców pracowali moi pradziadkowie. Pod koniec XIX wieku, kiedy moim dziadkom urodziła się córka , dostali działkę i dom w Komarowie k/ Tartakowa i Krystynopola. Dodatkowo na wychowanie dostali jednego z nieślubnych synów jednego z Potockich.

Mój ojciec urodził się w 1914 r. w Komarowie również i został ochrzczony w kościele Rz-Kat. w Tartakowie. Kiedy ja się urodziłem (w Sokalu ) w 1943 ojciec otrzymał swoją metrykę chrztu podpisaną przez ks. mgra Stefana Wrzołka. Mam ten oryginalny dokument urodzenia i chrztu i dzięki niemu dowiedziałem się, kto w czasie wojny był proboszczem w Tartakowie.

Poszukując tzw. korzeni ponownie natrafiłem na osobę ks. Wrzołka w związku z koronacją i ingresem cudownego obrazu Matki Boskiej Tartakowskiej. Im dłużej chodziłem śladami moich rodziców, tym więcej nazwisk się pojawiało, ale najczęściej w związku z dwoma cudownymi obrazami: Matką Boską Tartakowską i Matką Boską Sokalską.

Nie jestem fanatykiem religijnym, ale w tych poszukiwaniach znajdowałęm wiele dowodów na to, że polskość Kresów ma wiele wspólnego z ludźmi Kościoła i ich parafian. Jestem skłonny uwierzyć w to, że i nade mną czuwa Opatrzoność.

Tak więc z Piotrawinem łączy mnie tylko osoba ks. Wrzołka.
Mam nadzieję, że dowiem się o tym księdzu najwięcej od mieszkańców , którzy mają jeszcze jakieś fotografie z jego podobizną i pamiętają jakieś zdarzenia parafialne z okresu, kiedy zaraz po wojnie w latach 1944-1958 był w tej parafii proboszczem.

I to było tyle na dzisiaj.

Gość

Zbigniew

Duzo mi napisałeś o sobie. Ja pochodzę z Lubelszczyzny z Piotrawina a ks.Wrzołek tylko słyszałem bo urodziłem się dopiero 1957 roku,tak myślę ,że jeśli sie wybiwrzesz do Piotrawina to zdobędziesz dużo informacji.Do tej pory wiem,że na pewno żyją państwo Wachowie ,jeśłi o nich zapytasz to ludzie Ci powiedzą jak do nich trafić,zapytaj też o organistę albo o kościelnego...ale zawsze jest tak ,że koniec języka za przewodnika.

Ja teraz mieszkam i pracuję w Londynie przyjechałem tu ponieważ po rozwodzie z moją żoną wyprowadziłem sie z donu z dwoma wlizkami i gdzieś trzeba było mieszkać ,więc przyjechałem tutaj.

Basia Pasternak · Gość

W dokumentach po zmarłej mojej Mamie znalazłam napisaną na płótnie kopie z mapy katastralnej gminy Mikołajów narysowanej Żydaczów dnia 20.07 1907 roku. Jest mi wiadome że Moja mama ANNA jej siostra MARIA brat ANTONI dzieci MARII I ALEKSANDRA mieszkali w miejscowościach STRYJ i MIKOŁAJÓW ( nie podaje nazwiska bo prawdopodobnie zostało ono zniekształcone )

Wyjechali ze wschodu do Niemiec w czasie wojny a na wschodzie pozostała rodzina . Syn żonaty z pierwszego małżeństwa Marii( Babcia była wdową) i siostra KATARZYNA i MICHAŁ SZUMSCY mieli oni córki.Mój pradziadek był chrzestnym dzwonu w kościele nie pamiętam w której z tych miejscowości. Nasi rodzice nie chcieli na temat swojego pochodzenia wiele mówić, ale my : Ja córka ANNY ,IRENA ELŻBIETA RYSZARD dzieci ANTONIEGO , TADEUSZ JÓZEF synowie MARII mimo że nasi Wszyscy Rodzice już nie żyją chcieli byśmy nawiązać jakikolwiek kontakt z nigdy nie widzianą Naszą Rodziną.

Nasi rodzice ciągle marzyli o tym żeby choć raz pojechać jeszcze raz w swoje strony lat dziecięcych ale do tego niestety nigdy nie doszło. Wiem że w czasie wojny przez jakiś czas pisali do siebie.

Polska Ludowa na podstawie dokumentu który znalazłam dała ziemie nie mamy zamiaru zmieniać naszego życia gdy ja najmłodsza mam 50-t lat. Ale chcielibyśmy dowiedzieć się coś o Naszej Rodzinie ,której nie mieliśmy okazji do chwili obecnej poznać .

Gdyby na podstawie tych szczątkowych informacji udało się od należć Naszych bliskich bylibyśmy bardzo wdzięczni. Przesyłam Serdeczne Życzenia .Posiadam fotografie rodziny Szumskich i syna babci Marii.

Wanda Walkusz · Gość

Witam. Poszukuję znajomych, sąsiadów moich zmarłych już rodziców Jana Jałocha i Stefanii z d.Krupa, którzy zamieszkiwali przed wojną we wsi (kolonię) Korzeniewo poczta Porzecze, pow.Pińsk.Chciałabym się więcej dowiedzieć o nich.

Wiem niewiele.Mieli około 100 ha.ziemi i nowe budynki gospodarcze, nowy dom gdy ich wywieziono wraz z mojej mamy siostrą (mieszkała osobno),z dwoma żonatymi braćmi, dziadkami i maleńką siostrą w lasy i bagna koło Archangielska.

Chciałabym może zobaczyć choć na zdjęciu jak wyglądał ich dom ( o ile jeszcze jest). Rodzice, a szczególnie mama bardzo tęskniła do końca za swoim domem.Tak chciała choć na niego popatrzeć...

LUSI